No i mamy to! W końcu dołączyła do nas wymarzona gra – „Kurka Bajdurka – memo”! To prawdziwa gratka dla fanów uroczej bohaterki naszej książki, ale i świetna przygoda dla wszystkich tych, którzy uwielbiają sprawdzać się w grach pamięciowych. Co jednak najważniejsze – nasze memory wspiera rozwój wielu cennych umiejętności u Waszych dzieci.
Gry jako wsparcie rozwoju Twojego malucha
Myślę, że mogłabym śmiało o sobie powiedzieć, że jestem orędowniczką pielęgnowania wspólnych chwil z dziećmi :). Dlatego też na podium, wraz z regularnym czytaniem dzieciom, stawiam inne aktywności, jak choćby granie. Oczywiście nie chodzi o zachęcanie do ślęczenia przed ekranem komputera, ale o gry planszowe, rodzinne – takie, które pozwalają nam spędzić kolejne, cudowne chwile RAZEM.
W naszym domu mamy wiele gier. Jak dziś pamiętam ten dzień, gdy naszej Hani mogliśmy w końcu kupić pierwszą grę planszową. To była ogromna radość móc patrzeć, jak nasza córka rozwija się dzięki takiej właśnie aktywności. Dlatego też za każdym razem, gdy sięgam wraz z mężem po kolejne pozycje, staram się wybierać takie, które wspierają rozwój Hani i pomagają jej w osiąganiu kolejnych umiejętności.
Gdy wystartowaliśmy z naszym wydawnictwem, wiedzieliśmy, że w ofercie oprócz książek znajdą się także i gry :). Zaraz więc po zrealizowaniu swojego największego marzenia, jakim było napisanie i wydanie książki zakiełkowała w nas myśl o stworzeniu gry, która miała nawiązywać do motywu książki. Tak rozpoczęła się praca nad jej koncepcją. Na drodze różnych propozycji postawiliśmy w końcu na grę memory. A dlaczego? Dlatego, że ten rodzaj gier w ogóle nam się nie nudzi. Sami uwielbiamy po nie sięgać i jest to znakomita rozrywka zarówno dla małych jak i dużych. Świetnie integruje dosłownie wszystkich: dzieci, rodziców, dziadków, ciocie i wujków. Słowem, jest to gra dla każdego, ponieważ do jej rozpracowania nie trzeba wnikliwej analizy, a dodatkowo ćwiczy zarówno pamięć, spostrzegawczość, jak i logiczne myślenie.
„Kurka Bajdurka – memo” – gra na 3 różne sposoby!
W nasze memo możecie grać aż na 3 sposoby. Zrobiliśmy to po to, by nieco urozmaicić jego możliwości i dodać więcej elementów edukacyjnych, które pomogą Wam wspierać rozwój Waszych dzieci, trenując m.in. pamięć, koncentrację oraz spostrzegawczość :).
Jak zatem grać?
- Odszukajcie pary – klasyka memory :). Trenujcie w ten sposób pamięć, logiczne myślenie i koordynację oko-ręka.
- Znajdźcie różnicę – wśród par są ukryte różnice (po jednym szczególe na parę). Zdołacie je odnaleźć :)? Ćwiczcie spostrzegawczość i koncentrację.
- Ułóżcie historyjkę – rozwijaj u dziecka umiejętność opowiadania (relacje przyczyna – skutek oraz kolejność wydarzeń). Pomoże Wam w tym także fabuła książki „Kurka Bajdujrka – Śnieg, sanki i… dinozaury”.
Odszukajcie pary
Każdy obrazek ma swoją parę, którą musicie znaleźć.
Znajdźcie różnice
Projektując grę postanowiliśmy wprowadzić dodatkowe urozmaicenie polegające na szukaniu różnicy w ramach par. Każda para różni się więc jednym elementem. Sprawdźcie, kto ma lepszy refleks :).
Ułóżcie historyjkę, jaka kryje się za kartami do gry
Dobrze wiem, jak spory problem z opowiadaniem mają przedszkolaki, które dopiero uczą się wypowiadania swoich myśli. W ramach zajęć w przedszkolu często ćwiczy się tę umiejętność z dziećmi. Dlatego też, aby wspomóc w tym procesie także i rodziców postanowiliśmy wzbogacić nasze memo o ten ważny element edukacyjny. Razem z Kurką możecie więc ćwiczyć umiejętność opowiadania poprzez układanie prostej historii zaczerpniętej z naszej książki.
Ćwiczenie to może wyglądać następująco:
Hej, to ja Kurka Bajdurka i Myszaty.
(Nr 1 – Nr 1)
Z samego rana (nr 2) wybrałam się do Myszatego (nr3 i nr4) i poszłam z nim na spacer (nr 5), podczas którego trafiliśmy na niecodzienne znalezisko (nr6).
(Nr2 – Nr3 – Nr4)
(Nr 5 – Nr 6)
Zastanawialiśmy się, czy to nie jest przypadkiem jajo kury, emu, lub jakiegoś prehistorycznego ptaka – np. mamutaka… (nr7)
(Nr 7 – Nr 7 – Nr 7)
A może było to jajo dinozaura? W końcu znam się na nich jak mało kto. Kury to potomkowie dinozaurów i dalekie kuzynki tyranozaurów 🙂 (nr 8).
(Nr 8 – Nr 8 – Nr 8)
I gdy tak głośno rozmyślaliśmy czyje to jajo, usłyszeliśmy witającego się z nami psa Wicka (nr 9).
– Toż to skorupa dyni! – powiedział (nr 10).
Wszyscy głośno się roześmialiśmy (nr 11).
(Nr 9 – Nr 10 – Nr 11)
Gorąco zachęcam Was do zapoznania się z tą cudowną pozycją naszego wydawnictwa, w którą włożyliśmy mnóstwo serca. Na drodze naszych starań powstał w końcu produkt w pełni przemyślany i dający mnóstwo frajdy całej rodzinie.
Pamiętajmy, że zapraszając dziecko do wspólnej zabawy w memory nie tylko rozwijamy jego umiejętności logicznego myślenia, opowiadania, ćwicząc także pamięć, koncentrację, spostrzegawczość czy koordynację oko-ręka, ale również uczymy fundamentalnych postaw, jak np. umiejętność mierzenia się z porażką. To znakomita lekcja wychowania i wsparcia rozwoju naszego malucha.
Jeszcze więcej o grze znajdziecie >>TUTAJ<<.